Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jezus a Abraham J 8.51-59. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Jezus a Abraham J 8.51-59. Pokaż wszystkie posty

środa, 21 marca 2018

EWANGELIA w/g ŚW. JANA 8,51 - 59



Jezus a Abraham


51 Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeśli ktoś zachowa moją naukę, nie zazna śmierci na wieki». 52 Rzekli do Niego Żydzi: «Teraz wiemy, że jesteś opętany. Abraham umarł, i prorocy – a ty mówisz: „Jeśli ktoś zachowa moją naukę, ten śmierci nie zazna na wieki”. 53 Czy ty jesteś większy od ojca naszego, Abrahama, który przecież umarł? i prorocy pomarli. Kimże ty siebie czynisz?» 54 Odpowiedział Jezus: «Jeżeli Ja sam siebie otaczam chwałą, chwała moja jest niczym. Ale jest Ojciec mój, co otacza Mnie chwałą, o którym wy mówicie: „Jest naszym Bogiem”. 55 Lecz wy Go nie poznaliście. Ja Go jednak znam. Gdybym powiedział, że Go nie znam, byłbym podobnie jak wy kłamcą. Ale Ja Go znam i słowo Jego zachowuję. 56 Abraham, ojciec wasz, rozradował się z tego, że ujrzał mój dzień – ujrzał [go] i ucieszył się». 57 Na to rzekli do Niego Żydzi: «Pięćdziesięciu lat jeszcze nie masz, a Abrahama widziałeś?» 58 Rzekł do nich Jezus: «Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Zanim Abraham stał się, JA JESTEM». 59 Porwali więc kamienie, aby rzucić w Niego. Jezus jednak ukrył się i wyszedł ze świątyni.

+++

Przymierze, które Bóg zawarł z ludzkością we krwi Chrystusa, jest dalszym ciągiem tej samej historii zbawienia, w której w przeszłości uczestniczył Abraham. Bóg jest wierny swojej obietnicy. Jezus ogłasza "swój dzień", czyli moment zawarcia Nowego Przymierza, i nie powstrzymują Go drwiny ani wrogość ze strony słuchaczy. Przymierze zawarte w krzyżu Jezusa Chrystusa pozostanie niezniszczalne, nie unieważni go żaden grzech ani żadna ludzka niewierność
Maciej Zachara MIC, "Oremus" Wielki Post i Triduum Paschalne 2003, s. 149

+++
Żydzi nie mogli znieść, że Jezus ośmielił się uznać za większego od Abrahama, który był dla nich kimś o wiele ważniejszym niż jakakolwiek inna postać z dziejów Izraela. To przekonanie było tak mocne, że kogoś, kto sprzeciwiał się ich myśleniu, uznawali za bluźniercę i byli gotowi zabić. Również dzisiaj można spotkać osoby broniące z szaloną zawziętością poglądów sprzecznych z wiarą chrześcijańską. Taka postawa, niekiedy prezentowana w imię obrony swoiście rozumianej wolności, skutecznie oddziela człowieka od możliwości poznania prawdziwego Boga w osobie Jezusa Chrystusa. On był, jest i zapewne będzie na zawsze znakiem sprzeciwu.
Duchu Święty, spraw, aby mój umysł i serce były otwarte na prawdę, którą Ojciec objawił w swoim Synu, a naszym Panu Jezusie Chrystusie. Niech dzięki Twojej łasce prawdziwa nauka Ewangelii będzie dla mnie drogowskazem na ścieżkach życia.
www.edycja.pl „Ewangelia 2018”
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła