Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Narodzenie Jana Łk 1.57-66. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Narodzenie Jana Łk 1.57-66. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 grudnia 2017

Ewangelia w/g św. Łukasza 1,57 -66



Narodzenie Jana

57 Dla Elżbiety zaś nadszedł czas rozwiązania i urodziła syna. 58 Gdy jej sąsiedzi i krewni usłyszeli, że Pan okazał jej tak wielkie miłosierdzie, cieszyli się z nią razem. 59 Ósmego dnia przyszli, aby obrzezać dziecię, i chcieli mu dać imię ojca jego, Zachariasza. 60 Ale matka jego odpowiedziała: «Nie, natomiast ma otrzymać imię Jan». 61 Odrzekli jej: «Nie ma nikogo w twoim rodzie, kto by nosił to imię». 62 Pytali więc na migi jego ojca, jak by chciał go nazwać. 63 On zażądał tabliczki i napisał: «Jan będzie mu na imię». I zdumieli się wszyscy. 64 A natychmiast otworzyły się jego usta i [rozwiązał się] jego język, i mówił, błogosławiąc Boga. 65 Wtedy strach padł na wszystkich ich sąsiadów. W całej górskiej krainie Judei rozpowiadano o tym wszystkim, co się zdarzyło. 66 A wszyscy, którzy [o tym] słyszeli, brali to sobie do serca i pytali: «Kimże będzie to dziecię?» Bo istotnie ręka Pańska była z nim.

Ewangelia przypomina nam dzisiaj narodziny Jana Chrzciciela. Radujemy się wraz Elżbietą i Zachariaszem, a mimo to nie przestajemy oczekiwać. Oto narodził się ten, który będzie „głosem”, a my czekamy na „Słowo”. Przychodzi prorok, największy spośród narodzonych z niewiasty, ale już za chwilę przybędzie „Król królów i Pan panów”. Przychodzi ten, który jest „przyjacielem Oblubieńca”, ale oto Oblubieniec już puka do naszych drzwi...

O. Jakub Kruczek OP, „Oremus” grudzień 2003, s. 94