Dwunastoletni Jezus w świątyni
41 Rodzice Jego chodzili co roku do Jeruzalem na Święto Paschy. 42 Gdy miał lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. 43 Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. 44 Przypuszczając, że jest wśród pątników, uszli dzień drogi i szukali Go między krewnymi i znajomymi. 45 Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jeruzalem, szukając Go.
46 Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. 47 Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. 48 Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». 49 Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» 50 Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. 51 Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu.
46 Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. 47 Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. 48 Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». 49 Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» 50 Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. 51 Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu.
🙏🙏🙏
Kościół wkłada w usta Maryi radosny śpiew Jerozolimy, miasta Boga: „Przyodział [mnie] w szaty zbawienia, okrył mnie płaszczem sprawiedliwości, jak oblubieńca, który wkłada zawój, jak oblubienicę strojną w swe klejnoty”. Piękno Matki Pana jest dziełem Boga: Jej Niepokalane Poczęcie to przejaw wszechmocnej miłości Stwórcy, a Wcielenie Syna Bożego w Jej łonie to owoc tajemniczego osłonięcia przez Ducha Świętego. Niepokalane Serce Maryi to tabernakulum Słowa Boga, które przechowywała i kontemplowała nieustannie. Matka Pana i nasza jest piękna blaskiem Boga, oświetlającym najgłębszą ciemność ludzkich ograniczeń i ułomności.
Wojciech Skóra MIC, „Oremus” czerwiec 2007, s. 69-70
🙏🙏🙏
Możemy sobie wyobrazić pełnych bólu Maryję i Józefa szukających swojego Synka wśród tłumu pielgrzymów, ich trwogę, najgorsze myśli, nadzieje. Któż z rodziców nie przeżył podobnego doświadczenia. Zdarza się, że rodzice zagubią swoje dziecko nie w sensie przestrzennym, bo dobrze wiedzą, gdzie jest, co robi i z kim się spotyka, ale duchowym. Nagle odkrywają, że zupełnie nie znają wartości, którymi kieruje się ich syn lub córka, jakie ma przekonania, pragnienia, życiowe plany. Bolesnym doświadczeniem jest sytuacja, gdy rodzice, przeświadczeni, że wszystko jest pod kontrolą, przekonują się, że zagubili swoje dziecko i zupełnie nie wiedzą, gdzie je szukać.
Maryjo z Józefem, Wy poznaliście trudności rodzicielstwa, proszę za Waszym wstawiennictwem, by dobry Bóg wspierał wszystkich rodziców w mądrym wychowywaniu dzieci. Panie, z Tobą pragnę iść przez życie, nie pozwól, bym zagubił Cię w tłumie.
„Ewangelia 2018”
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła