Męstwo w ucisku
24 Uczeń nie przewyższa nauczyciela ani sługa swego pana. 25 Wystarczy, jeśli uczeń będzie jak jego nauczyciel, a sługa jak pan jego. Jeśli pana domu przezwali Belzebubem, o ileż bardziej jego domowników tak nazwą. 26 Więc się ich nie bójcie! Nie ma bowiem nic zakrytego, co by nie miało być wyjawione, ani nic tajemnego, o czym by się nie miano dowiedzieć. 27 Co mówię wam w ciemności, powtarzajcie na świetle, a co słyszycie na ucho, rozgłaszajcie na dachach! 28 Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą. Bójcie się raczej Tego, który duszę i ciało może zatracić w piekle. 29 Czyż nie sprzedają dwóch wróbli za asa? A przecież żaden z nich bez woli Ojca waszego nie spadnie na ziemię. 30 U was zaś nawet włosy na głowie wszystkie są policzone. 31 Dlatego nie bójcie się: jesteście ważniejsi niż wiele wróbli.
32 Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. 33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
32 Do każdego więc, który się przyzna do Mnie przed ludźmi, przyznam się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie. 33 Lecz kto się Mnie zaprze przed ludźmi, tego zaprę się i Ja przed moim Ojcem, który jest w niebie.
🙏🙏🙏
Jakże często, zmagając się z życiem, polegamy tylko na sobie. Borykając się z problemami, które niesie codzienność, często tracimy z oczu to, co najważniejsze. Tymczasem Bóg nieustannie oczekuje od nas naszego bezgranicznego zawierzenia we wszystkim, co przeżywamy, w każdym momencie naszego życia. W Ewangelii zapewnia nas, że jesteśmy dla Niego najważniejsi. Często temu zapewnieniu nie dowierzamy, lecz tylko z perspektywy czasu możemy dostrzec, jak obficie Pan nas wspomagał zwłaszcza w tych momentach naszego życia, które my spisaliśmy na straty.
Joanna Woroniecka-Gucza, "Oremus" lipiec 2007, s. 66
🙏🙏🙏
Chrześcijanie nie powinni się bać przykrości ze strony swoich przeciwników, którzy choć zabijają ciało, duszy zabić nie są w stanie (por. Mt 10, 28). Święty Paweł cierpienia ze względu na Chrystusa nazywał łaską daną przez Boga (por. Flp 1, 29). W ten sposób przekonywał swoich słuchaczy, że doświadczane trudności zbliżają ich do Pana, czyniąc ich prawdziwymi naśladowcami Jezusa. One wypróbowują i oczyszczają wiarę, wzmacniają duszę. Jeśli dbam wyłącznie o swój duchowy komfort, szukając go na modlitwie, w kościele i we wspólnotach, to Bóg może pospieszyć mi na ratunek, naruszając mój „święty spokój”. W historii Izraela opisanej na kartach Starego Testamentu nie brakowało wojen. Bóg zagrzewa i nas do walki o życie.
Niech Twoja łaska, Panie, będzie ze mną, bo w Tobie pokładam nadzieję! Ty jesteś moją pomocą i tarczą, dlatego będę przy Tobie trwał (por. Ps 33).
„Ewangelia 2018”
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła