wtorek, 14 sierpnia 2018

SŁOWA EWANGELII w/g św. ŁUKASZA 1, 39 - 56


Bóg wywyższa pokornych


Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry do pewnego miasta w pokoleniu Judy. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.
Wtedy Maryja rzekła:

Wielbi dusza moja Pana,
i raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy.
Bo wejrzał na uniżenie swojej służebnicy.
Oto bowiem odtąd błogosławić mnie będą wszystkie pokolenia.
Gdyż wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, święte jest Jego imię.
A Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie nad tymi, co się Go boją.
Okazał moc swego ramienia, rozproszył pyszniących się zamysłami serc swoich.
Strącił władców z tronu, a wywyższył pokornych.
Głodnych nasycił dobrami,
a bogatych z niczym odprawił.
Ujął się za sługą swoim, Izraelem, pomny na swe miłosierdzie.
Jak przyobiecał naszym ojcom, Abrahamowi i jego potomstwu na wieki.
Maryja pozostała u niej około trzech miesięcy; potem wróciła do domu.

🙏🙏🙏

Wielki znak ukazał się na niebie. Zapowiedź, że Bóg wywyższa pokornych. To znak dla nas, dla naszego życia, w którym często martwimy się, że jest ono takie mało heroiczne, zwyczajne, nic w nim nie ma wielkiego. A Bóg wywyższa zwyczajnych, prostych ludzi. Zresztą tylko Bóg wywyższa naprawdę. Każda próba samodzielnego wywyższania się człowieka jest śmieszna; żałosne stawanie na palcach. Zupełnie niepotrzebne, bo Bóg wejrzał na pokorę.
o. Wojciech Czwichocki OP, "Oremus" sierpień 2006, s. 71
🙏🙏🙏
To było niezwykłe spotkanie dwóch pięknych kobiet – Maryi noszącej pod sercem Jezusa i jej krewnej Elżbiety. Obie obdarzone błogosławieństwem nowego życia wielbią Boga i cieszą się z tego, co je spotkało. Nie ma w ich rozmowie biadolenia, użalania się nad sobą, narzekania na mężów i wszystkich wokół. Jest radość! Jakże potrzebujemy takich spotkań. Dzielenia się dobrem, którego przecież nie brakuje w naszych rodzinach i ojczyźnie. Człowiek napełniony Duchem Świętym jest człowiekiem radosnym, który umie się zachwycić bliźnim i uśmiechnąć się do drugiego, docenić czyjeś staranie, pochwalić z uznaniem owoc pracy. Maryja Wniebowzięta jest patronką wszystkich dobrych spotkań, które promieniują radością.
Pod Twoją obronę uciekam się Maryjo, moja Matko i Orędowniczko. Wypraszaj dla mnie u swego Syna wszelkie łaski, a nade wszystko łaskę Ducha Świętego, który jest źródłem prawdziwej radości.
www.edycja.pl
 „Ewangelia 2018”
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła