314 A jak Mojżesz wywyższył węża na pustyni*, tak potrzeba, by wywyższono* Syna Człowieczego,15 aby każdy, kto w Niego wierzy, miał życie wieczne*. 16 Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. 17 Albowiem Bóg nie posłał* swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. 18 Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego. 19 A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. 20 Każdy bowiem, kto się dopuszcza nieprawości, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby nie potępiono jego uczynków. 21 Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki są dokonane w Bogu».
+++
Wielki Post nie jest bynajmniej czasem smutku. Jest to przede wszystkim czas powrotu do tego, co pierwsze i najważniejsze w naszym życiu: do miłości Boga. Wszystkie wielkopostne praktyki pokutne o tyle mają sens, o ile służą otwarciu serca na przyjęcie darmowej miłości Boga, objawionej w Jezusie Chrystusie, bez której nie jesteśmy w stanie zrobić niczego dobrego. Mają nam one pomóc przyjąć miłość Boga i rozpoznać w sobie Jego dzieci. Ten, kto uwierzył miłości Boga, sam staje się jej znakiem dla innych przez wszystko, co robi i mówi.
Maciej Zachara MIC, "Oremus" Wielki Post i Triduum Paschalne 2003, s. 103
+++
Dramatycznie brzmią słowa Jezusa: „Kto nie wierzy, już został osądzony” (J 3, 18). Czy to oznacza, że ktoś deklarujący się jako niewierzący nie powinien liczyć na Boże miłosierdzie? Czy musimy pogodzić się z tym, że ktoś z naszych przyjaciół, rodziców, dzieci nie znajdzie po śmierci miejsca w królestwie Bożym? Mądry poeta ks. Jan Twardowski zalecał, by wsłuchać się w słowa modlitwy eucharystycznej. Kapłan prosi Boga podczas Mszy św.: „Pamiętaj, Panie, o tych, których wiarę jedynie Ty znałeś”. To znaczy, że powinniśmy mieć nadzieję, iż jest wiara w sercu człowieka, którą zna Bóg, choć my dostrzec jej nie umiemy.
Panie Jezu, proszę Cię za osoby będące daleko od Ciebie. Za tych, którzy Ciebie wciąż szukają. Za zbuntowanych i błąkających się po duchowych bezdrożach. Wyjdź na rozstaje ich dróg, by znaleźli dom w Twoich Boskich ramionach. Bądź, proszę, przewodnikiem również na mojej drodze.
„Ewangelia 2018”
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła
Autor: O. Jarosław Krawiec OP
Edycja Świętego Pawła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz